Kupując
dziecku bardziej „zaawansowany” prezent zastanówmy się dwa razy – czy warto
inwestować w tablet bądź telefon dla kilkulatka? Musimy wziąć pod uwagę, że
jeżeli raz kupimy dziecku pod choinkę tak drogi podarek, będzie ono oczekiwać
jeszcze lepszych w przyszłości. Dlatego lepiej postawić na tradycję i
obdarowywać dziecko tym, co sami chcielibyśmy dostać za szczenięcych lat.


Każdy z
nas pamięta, kiedy był mały i sam pisał listy do Świętego Mikołaja. Teraz,
kiedy przybyło nam nieco lat, pomagamy je pisać naszym dzieciom – i zazwyczaj
zaczynamy je właśnie zwrotem takim, jak w tytule. Post ten też będzie czymś w
rodzaju notki do Gwiazdora – zastanowimy się, o co dziecko mogłoby poprosić,
czyli zrobimy listę wymarzonych dziecięcych prezentów!
Maleństwa
nie mają zbyt wygórowanych pragnień – ucieszą się z wszystkiego, byleby było
nowe i kolorowe. Dlatego idealnym prezentem dla raczkującego jeszcze dzieciątka
będzie piękny, pluszowy miś lub edukacyjna zabawka – chociażby mata. My, jako
rodzice będziemy mieli pewność, że nasz maluch nie tylko dostał coś nowego, ale
i pomoże mu to prawidłowo się rozwijać.
Nieco
starszemu dziecku z pewnością warto kupić książki – chociażby o tematyce
świątecznej, takie jak bajki o Świętym Mikołaju czy reniferach. Księgarnie
pełne są wesołych, kolorowo ilustrowanych historyjek. Dziewczynki z kolei z
pewnością ucieszą się na widok lalki i dopasowanych do niej akcesoriów –
ubranek, butów i biżuterii. Będą mogły spełniać swoje marzenia o byciu małą
pięknością. Chłopców zaś zaskoczą samochody i klocki – razem z tatą będą ścigać
się wieczorami i budować niesamowite konstrukcje.
Jedno
jest pewne – nie ma nic bardziej zadowalającego dla rodzica niż szczery uśmiech
dziecka po otrzymaniu wymarzonego prezentu. Trafiony podarek będzie bowiem
cieszył naszą pociechę przez długi czas, a my będziemy mieli poczucie
spełnienia, że dziecko jest uśmiechnięte i szczęśliwe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz